wpuść mnie

A
Wpuść mnie 
E 
na całe miasto z całych sił 
A
wołam, wpuść mnie, 
E
wpuść mnie bo skonam

E
Samotny domek na wzgórzu 
A
lekko się błyszczy w świetle dnia, 
cis
cieniutką ścieżką do wnętrza, 
H
nie jeden by pragnął, 
A E
nie jeden by chciał.


E
I kuszą przycięte trawniki, 
A
puszyste mchy i róży kwiat. 
cis
Dosięgnąć jednak dzwonka 
H A E
Nie bardzo mogę, nie bardzo się da 

A
Wpuść mnie 
E
na całe miasto z całych sił 
A
wołam wpuść mnie 
E
Wpuść mnie bo skonam 
H E
przecież na piętrze licho światło się tli 
H
jak kot będę czekał 
A
uchylonych okien 
E
czy drzwi 

I próżno tu szukać alarmów 
niespodzianek, czy złego psa, 
do środka, do ciepła, do sieni, 
Nie bardzo mogę, nie bardzo się da

Ref:
Wpuść mnie 
na całe miasto z całych sił 
wołam wpuść mnie 
wpuść mnie bo skonam 
przecież na piętrze licho światło się tli 
jak kot będę czekał 
uchylonych okien 
czy drzwi 


Wpuść mnie 
na całe miasto z całych sił 
wołam wpuść mnie 
wpuść mnie bo skonam 
przecież na piętrze licho światło się tli 
jak kot będę czekał 
uchylonych okien 
czy drzwi.

  • Polecane

Loading