słoneczniki i konopie

C  h

C
Więc szykujesz się do wojny

h
Masz już plany
Wiesz kiedy skończysz

          A          D
Kiedy wystrzelą szampany

C
Pewnie przebierasz nogami
Pewnie zacierasz już palce

h                                       A          D      
A w lodówce twoich ust czekają już mięsa armatnie

C                              F
To tylko chce cię ostrzec ten
Mały chłopiec

e                              D
Który mleko ma pod wąsem

G
Ukradkiem pali w oknie

C                              F
Ten, co oczy ma mokre wiecznie
Wiedz, że

e
Nigdy nie łazi bezbronny

H
Zamiast głowy ma bombę
Nigdy nie sypia spokojnie

Będziesz rozkładać się latami
Jesteś plastik, szkło
Jesteś ciężkimi metalami
Z tym że ta ziemia to matka
I choć zalewa się ją łzami
To wyrosną tu ponownie słoneczniki i konopie

To tylko chce cię ostrzec ten
Mały chłopiec
Który mleko ma pod wąsem
Ukradkiem pali w oknie
Ten, co oczy ma mokre wiecznie
Wiedz, że
Nigdy nie łazi bezbronny
Zamiast głowy ma bombę
Nigdy nie sypia spokojnie

To tylko chce cię ostrzec ten
Mały chłopiec

Ten, co oczy ma mokre wiecznie

To tylko chce cię ostrzec ten
Mały chłopiec
Który mleko ma pod wąsem
Ukradkiem pali w oknie
Ten, co oczy ma mokre wiecznie
Wiedz, że
Nigdy nie łazi bezbronny
Zamiast głowy ma bombę
Nigdy nie sypia spokojnie

  • Polecane

Loading